Aby urozmaicić lekcje, oddziałać nieco inaczej na wyobraźnię, zapewnić rozrywkę, ale i poszerzyć wiedzę uczniów, warto raz na jakiś czas zorganizować pokaz filmowy. Nie zawsze udaje się wyjść do kina, ale można sprawić, że produkcje filmowe pojawią się w szkole. Jakie filmy warto pokazać dzieciom i młodzieży?
Pomysły na filmowe lekcje historii
Nauka historii nie jest łatwa. Trzeba przyswoić wiele informacji, zrozumieć zależności, genezę wydarzeń, poznać tło społeczne. Znacznie łatwiej można poczuć to, oglądając filmy na ten temat. Ich twórcy dokładają wszelkich starań, by dokładnie odzwierciedlić realia danych czasów. Dzisiaj kino to jeszcze więcej możliwości niż dawniej, więc do wyboru jest mnóstwo wyjątkowych produkcji. W prosty sposób, na każdym urządzeniu z dostępem do internetu, nagrane w wysokiej jakości filmy historyczne online można oglądać na www.player.pl. Taki serwis umożliwia wyświetlenie produkcji o każdym czasie. Nie trzeba też troszczyć się o zgranie filmu na jakieś urządzenie i sprawdzać, czy nośnik będzie kompatybilny z ekranem. Wystarczy urządzenie z dostępem do internetu.
A jakie filmy warto pokazać klasie podczas lekcji historii? Rewolucję francuską można poznać dzięki produkcji „Naród i jego król”. O I wojnie światowej jest film „Burza dusz”. Realia II wojny światowej przybliża „303. Bitwa o Anglię”, „Bitwa o Okinawę”, „Kamienie na szaniec”, „Katyń”, „Midway”, „Wołyń”. Polska Rzeczpospolita Ludowa zaprezentowana jest m.in. w filmie „Czarny Czwartek. Janek Wiśniewski padł”.
Jakie filmy pokazać na lekcji języka polskiego?
Nie ma co ukrywać, zarówno dzieci, jak i młodzież niechętnie podchodzą do obowiązku czytania lektur szkolnych. Często jedynym sposobem, by skłonić je do poznania twórczości pisarzy, jest omówienie lektury na lekcji i wzbogacenie zajęć o projekcję ekranizacji. Oczywiście nie wszystkie lektury szkolne doczekały się swoich filmowych odpowiedników, ale jest kilka, które warto wziąć pod uwagę, chcąc pokazać na lekcji języka polskiego film. O jakich produkcjach mowa?
Choć nie zachęcamy do nieczytania lektur, to na pewno zdecydowanie łatwiej jest poznać historię wojny z Kozakami, dzięki filmowej wersji „Ogniem i mieczem” niż z wielostronicowego dzieła Henryka Sienkiewicza.
„Pan Tadeusz” to ekranizacja powieści Adama Mickiewicza o Ostatnim Zajeździe na Litwie w 1811 roku. Pokazuje realia tamtych czasów, nastroje Polaków związane z chęcią odzyskania niepodległości dzięki interwencji Napoleona. Warto pokazać choć fragmenty filmu na lekcji i zestawić je z tym, jak dzieło napisał nasz narodowy wieszcz.
Także dzieła dramatyczne Aleksandra Fredry doczekały się adaptacji. Mowa o „Ślubach panieńskich”. Sztuka z 1832 roku bawi także dzisiaj. Obsada aktorska jest wybitna. Filmy kostiumowe tego typu pokazują dobrze realia. „Śluby panieńskie” pokazują również język polski dawnych czasów. Drugim utworem, który można obejrzeć, przeniesiony z książki na ekran jest „Zemsta”. To komedia, która pokazuje zarówno dawny język polski, jak i przedstawia realia danych czasów, styl życia.
Jakie filmy wyświetlać w klasie?
Oczywiście w szkole warto wyświetlać również filmy, które nie są ekranizacją polskiej literatury, ani nie opowiadają dziejów Polski i świata. Jest wiele produkcji, które dobrze jest okazać dzieciom i młodzieży, choć pokazują fikcję. O jakich filmach mowa? Na pewno o filmach nagradzanych Oscarami, a także produkcjach, które są słynne na całym świecie. Tutaj jednak może być problem z kwestią wskazania celów dydaktycznych. Można wyjść od chęci rozwoju edukacji filmowej. Wówczas zdecydowanie łatwiej zaprezentować filmy, np. kierując się ich przynależnością gatunkową.
