Młodzi i dorośli w Tczewie rozmawiali o uzależnieniach i formach pomocy

W sali Urzędu Miejskiego w Tczewie spotkali się ludzie związani ze szkołami, służbami i grupami samopomocowymi, by porozmawiać o tym, jak odciągnąć młodych od narkotyków i dopalaczy — bez moralizowania, za to z praktycznymi narzędziami.
- Debata w Urzędzie Miejskim i jej główne wątki
- Historie, które mówią więcej niż statystyki
- Tczew patrzy na profilaktykę praktycznymi oczami
Debata w Urzędzie Miejskim i jej główne wątki
W konferencyjnej sali Urząd Miejski w Tczewie zebrało się blisko 80 osób na spotkaniu zatytułowanym Bądź haj na życie, a nie na prochy. Inicjatorką wydarzenia była policyjna profilaktyk, która otwierając obrady zwróciła uwagę na łatwość, z jaką młodzi ludzie mogą wpaść w nałóg, oraz na rolę rodziców, nauczycieli i rówieśników w przeciwdziałaniu temu zjawisku. Obecna była również Joanna Grabowska, wiceprezydent miasta, która podkreśliła, że profilaktyka wymaga współpracy instytucji i środowisk.
Na spotkaniu przedstawiono też narzędzia, które mają ułatwiać reagowanie na zagrożenia: mówiło się o aplikacji Moja Komenda i o Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa — rozwiązaniach służb, które pozwalają mieszkańcom zgłaszać miejsca i zachowania budzące niepokój.
Historie, które mówią więcej niż statystyki
Głos zabrali członkowie wspólnoty Anonimowych Narkomanów (NA). Opowiedzieli o zasadach funkcjonowania grupy, o idei 12 kroków i o swoich osobistych drogach wyjścia z uzależnienia. Te relacje — szczere i dalekie od patosu — ilustrowały, że walka z nałogiem jest trudna, ale wykonalna, gdy pojawia się wsparcie i struktura spotkań.
Swoimi doświadczeniami zawodowymi podzieliła się także dr Paulina Grzonka, która pracuje z osobami z problemami uzależnień. Opisała przypadki z pracy w szkołach i wskazała sygnały ostrzegawcze, które warto obserwować u nastolatków. Na zakończenie prowadziła 20-minutową relaksację, pokazując proste techniki radzenia sobie ze stresem — element, który często pomijany jest w dyskusjach o profilaktyce, a może zmniejszać ryzyko sięgania po używki.
“Uzależnienie to nie wyrok - ale każda decyzja o sięgnięciu po narkotyki czy dopalacze może mieć tragiczne konsekwencje. Warto rozmawiać o problemach, szukać pomocy i wspierać osoby, które jej potrzebują.
Jeśli zauważysz, że ktoś w Twoim otoczeniu potrzebuje wsparcia - nie bądź obojętny. Zgłoś się do punktów konsultacyjnych, skontaktuj z grupą wsparcia lub powiadom odpowiednie służby. Razem możemy zapobiegać uzależnieniom i budować bezpieczniejsze, zdrowsze społeczeństwo.”
- policjanci
Na spotkaniu przypomniano też o funkcjonującym w mieście punkcie konsultacyjnym Okno oraz o możliwościach kontaktu z grupami wsparcia dla osób uzależnionych i ich rodzin.
Tczew patrzy na profilaktykę praktycznymi oczami
Debata pokazała, że w Tczewie rozmowa o uzależnieniach nie kończy się na hasłach. Były konkretne wskazania, gdzie szukać pomocy, opisy doświadczeń osób, które wychodzą z nałogu, i krótkie warsztaty umiejętności radzenia sobie ze stresem. Dla uczestników była to przede wszystkim okazja do wymiany doświadczeń i zaplanowania dalszych kroków współpracy między szkołami, służbami i grupami wsparcia.
Organizatorzy podkreślali, że ważne są wdrażalne rozwiązania i dostępność miejsc, gdzie można porozmawiać bez oceniania — tak, by ludzie zagrożeni mieli realną szansę na pomoc.
na podstawie: KPP w Tczewie.
Autor: krystian