Pomoc domowa ukradła biżuterię w Tczewie - jak doszło do kradzieży i co radzi policja

2 min czytania
Pomoc domowa ukradła biżuterię w Tczewie - jak doszło do kradzieży i co radzi policja

43‑latka zatrudniona we wrześniu przez starsze małżeństwo z Tczewa miała wynieść złotą biżuterię wartą około 1500 zł — część przedmiotów odzyskano, a kobieta usłyszała zarzut kradzieży.

  • Sprawdź jak doszło do kradzieży w Tczewie
  • Zadbaj o bezpieczeństwo domu i rzeczy wartościowe
  • Co dalej z biżuterią i zarzutami

Sprawdź jak doszło do kradzieży w Tczewie

We wrześniu do jednego z mieszkań w Tczewie przyszła na pomoc domową 43‑letnia mieszkanka powiatu tczewskiego. Podczas wykonywania obowiązków gospodyni i gospodarza, poza sprzątaniem i myciem okien, miała zabrać złotą biżuterię należącą do pary. Tczewscy kryminalni szybko ustalili tożsamość podejrzanej, doprowadzili ją do jednostki policji i przedstawili zarzut kradzieży.

Zadbaj o bezpieczeństwo domu i rzeczy wartościowe

Policja informuje, że warto zabezpieczać wartościowe przedmioty i zachować ostrożność przy zatrudnianiu osób do prac w domu. Funkcjonariusze przypominają kilka podstawowych zasad:

  • sprawdź osobę przed zatrudnieniem — referencje, dokumenty, ewentualną agencję;
  • nie zostawiaj pieniędzy i dokumentów na wierzchu;
  • bądź czujny i obserwuj zachowanie osoby wykonującej prace; w razie kradzieży lub zagrożenia dzwoń 112;
  • poproś rodzinę lub sąsiada, żeby obserwował pierwsze wizyty.

Co dalej z biżuterią i zarzutami

Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na około 1500 zł. Funkcjonariusze odzyskali część biżuterii i zwrócili ją właścicielom. 43‑latka usłyszała zarzut kradzieży — dalej sprawę prowadzą tczewscy śledczy i prokuratura. Policja apeluje o ostrożność przy zatrudnianiu do prac domowych, zwłaszcza gdy w gospodarstwie znajdują się osoby starsze.

na podstawie: Policja Tczew.

Autor: krystian