Pomoc domowa ukradła biżuterię w Tczewie - jak doszło do kradzieży i co radzi policja

43‑latka zatrudniona we wrześniu przez starsze małżeństwo z Tczewa miała wynieść złotą biżuterię wartą około 1500 zł — część przedmiotów odzyskano, a kobieta usłyszała zarzut kradzieży.
- Sprawdź jak doszło do kradzieży w Tczewie
- Zadbaj o bezpieczeństwo domu i rzeczy wartościowe
- Co dalej z biżuterią i zarzutami
Sprawdź jak doszło do kradzieży w Tczewie
We wrześniu do jednego z mieszkań w Tczewie przyszła na pomoc domową 43‑letnia mieszkanka powiatu tczewskiego. Podczas wykonywania obowiązków gospodyni i gospodarza, poza sprzątaniem i myciem okien, miała zabrać złotą biżuterię należącą do pary. Tczewscy kryminalni szybko ustalili tożsamość podejrzanej, doprowadzili ją do jednostki policji i przedstawili zarzut kradzieży.
Zadbaj o bezpieczeństwo domu i rzeczy wartościowe
Policja informuje, że warto zabezpieczać wartościowe przedmioty i zachować ostrożność przy zatrudnianiu osób do prac w domu. Funkcjonariusze przypominają kilka podstawowych zasad:
- sprawdź osobę przed zatrudnieniem — referencje, dokumenty, ewentualną agencję;
- nie zostawiaj pieniędzy i dokumentów na wierzchu;
- bądź czujny i obserwuj zachowanie osoby wykonującej prace; w razie kradzieży lub zagrożenia dzwoń 112;
- poproś rodzinę lub sąsiada, żeby obserwował pierwsze wizyty.
Co dalej z biżuterią i zarzutami
Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na około 1500 zł. Funkcjonariusze odzyskali część biżuterii i zwrócili ją właścicielom. 43‑latka usłyszała zarzut kradzieży — dalej sprawę prowadzą tczewscy śledczy i prokuratura. Policja apeluje o ostrożność przy zatrudnianiu do prac domowych, zwłaszcza gdy w gospodarstwie znajdują się osoby starsze.
na podstawie: Policja Tczew.
Autor: krystian