Policja z Tczewa: jeden telefon może uratować osobę zagrożoną wychłodzeniem

1 min czytania
Policja z Tczewa: jeden telefon może uratować osobę zagrożoną wychłodzeniem

Tczewscy policjanci apelują do mieszkańców o reagowanie wobec osób bezdomnych i samotnych, które w chłodne dni mogą być w bezpośrednim niebezpieczeństwie. Funkcjonariusze wskazują na konkretne zachowania – ktoś przykryty kocem na przystanku lub śpiący na klatce schodowej – i proszą o zgłaszanie takich przypadków.

Tczewscy policjanci przypominają, że nawet krótka ekspozycja na niską temperaturę i wilgoć może doprowadzić do wychłodzenia organizmu. Osoby bezdomne, samotne, starsze i nieporadne życiowo są szczególnie narażone w okresie jesienno‑zimowym.

Funkcjonariusze proszą, by nie pozostawać obojętnym wobec osób, które wydają się potrzebować pomocy. Wymieniono typowe sytuacje, na które warto zwrócić uwagę: osoba przykryta kocem na przystanku, stojąca długo w jednym miejscu, siedząca na ławce lub śpiąca na klatce schodowej.

W sytuacji zagrożenia policja apeluje o kontakt pod numerem alarmowym 112. Jedno zgłoszenie pozwala służbom dotrzeć do potrzebującego i udzielić pomocy. Policjanci proszą także o przekazywanie informacji o stałych miejscach przebywania osób zagrożonych wychłodzeniem, co ma ułatwić i przyspieszyć reakcję służb.

Apel wydała Komenda Powiatowa Policji w Tczewie. Policja podkreśla, że prosta reakcja mieszkańca - krótki telefon ze wskazaniem miejsca - może uratować życie.

na podstawie: Policja Tczew.

Autor: krystian